sobota, 21 marca 2015

Rozdział 14

W Barcelonie nic ciekawego się nie stało.
Pod koniec długiego weekendu Lu Lara i Fran wracają do domu.
Lara Lu i Fran są juz na Lotnisku w Barcelonie.Dziewczyny przeszły odprawę następnie poszły do samolotu.
Po jakimś czasie do leciały do Rzymu.
Lu I Fran wróciły do domu.Lara wróciła do swojego.
Kolejny dzień Lu wstała o godznie 09.00. Wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
zeszła na dól zjadła śniadanie.
Włączyła telewizję akurat leciał serial szkoła Lu obejrzeła cały odcinek.Lu wyłączyła telewizję poszła z Luną na spacer po spacerze nasypała jej karmę.Razem z Fran wybrały się do biblioteki.Po powrocie poszły do spożywczego następnie same zrobiły obiad.Do Lu przyszedł Fede który zaprosił ją na randkę Lu wybrała taki zestaw
Zestaw Lu na randkę
Kolejny dzień.
Dziś skończył się długi tydzień
Lu wstała o 7.00 wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
Lu zjadła śniadanie razem z Fran wyszły do szkoły.
W szkole nic ciekawego się nie działo.
Po szkole Lu Fran i Lara poszły do KFC.Następnie wyszły z Luną.Po powrocie Lu wsypała Lunie karmę do miski  i nalała wodę do drugiej  miski.
Potem śpiewały na karaoke domowym.
Grały na kompie.Odrobiły lekcje plotkowały oglądały telewizję.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przepraszam ze rozdział dobiero dzisiaj i na dodatek taki krótki
rozdział miła się pojawić w czwartek ale się nie pojawił ponieważ zwariowany dzien
miała tylko trzy lekcje potem w czasie lekcji byłm w kinie jeszcze później byłam na dworze i pomysłam ze będzie w piątek ale nie ponieważ miała jedna lekcje która trwała 10 minut po dziesięciu minutach poszliśmy do szatni się przebrać wyszliśmy ze szkoły poszli my na przystanek kolo górę słowiańskich ( jak ktoś mieszka we Wrocku to wie gdzie to jest ) pojechaliśmy na pergole tam Biegaliśmy potem wracaliśmy na piechotę po drodze poszliśmy do maka do domu wrocilam około 13.15 siedziała w domu godzinę lub dwie potem wyszłam na dwór po powrocie do domu zjadłam obiad poszłam z mamą na zakupy i przez cały dzień bolała mnie noga potem poszłam z now do sklepu a rozdział taki krótki ponieważ mam gorączkę kaszel i katar i nie mam sił pisać i na dodatek wczoraj zjadłam trzy lody
i chyba nie jadę w poniedziałek do szkoły


Dziś urodziny ma Tini 

1 komentarz:

  1. Hej Kochana
    Będzie dalszy ciąg rozdziału 14?
    Może zrobisz jakąś akcje typu porwanie zdrada?
    Zdrowiej
    ps:Napisze do cb

    Weronika

    OdpowiedzUsuń