
W parku
Naty szła sobie parkiem kiedy zobaczyła Maxiego
-Nata możemy porozmawiać? Spytał Maxi
-Tak a o czym powiedziała Nata
-O nas oznajmił Maxi
-Ok mów to co chciałeś powiedzieć powiedziała Nata
-Naty bo ja się w tobie zakochałem oznajmił Maxi
- Maxi tez chciałam ci powiedzieć ze cie kocham powiedziała Nata
-Ufasz mi? Spytał Maxi
-Tak odpowiedziała Nata
-Zamkniesz oczy poprosił Maxi
-Dobrze powiedziała Nata
Po pocałunku
-Nata czy chciałabyś zostać moja dziewczyną? Spytał Maxi
-Tak odpowiedziała Naty
W domu Lu
Wujek z ciocią juz wrócili do domu.
-Lu Fran Cami Lena zajdzcie na dół zawołała je ciocia
-Tak Spytała Fran
-Wyjedżamy do Włoch oznajmił Wuj
-Ale dlaczego i na ile? Spytała Ludmiła
-W sprawach biznesowych i jedziemy tam na parę miesięcy lub na rok 2 lata powiedziała Ciotka
-Ale my tu mamy szkole powiedziała Cami
-Zapiszemy waz do szkoły we Włoszech oznajmił Wuj
-Spoko a kiedy jedziemy? Spytała Fran
- Jutro powiedziała Ciotka
-Idę pożegnać się z przyjaciółmi powiedziała Lu
Lu Fran Cami i Lena poszły do resto bo wiedziały ze tam znajdą przyjaciół
-Hej powiedziała Lu
-Siema powiedziała Vilu
-Co wy macie takie miny?Spytał Maxi
-Wyjedżamy powiedziała Cami
- Co dokąd i na ile?Spytała Nata
-Do Włoch konkretnie do Rzymu na parę miesięcy lub na rok albo na 2 lata powiedziała Lena
-Ale dlaczego? Spytał Leon
-Musimy jechać z Wujekiem i Ciotka w sprawach biznesowych powiedziała Cami
-A kiedy wyjedzacie? Spytał Brodwey
-Jutro powiedziała Cami
-Sorry ale musimy już iść bo musimy się jeszcze spakować powiedziała Lu
-Pa będziemy tęsknić powiedzieli Maxi Leon Vilu Naty Brodwey
-My też powiedziały Lu Cami Vilu Lena
W domu Lu
Dziewczyny zaczęły się pakować
Była już 21.00 dziewczyny poszły spać
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rozdział 2
Pozdro Nicol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz