niedziela, 26 kwietnia 2015

Rozdział 25

* Ludmiła *
Wstałam o 09.00 następie poszłam do łazienki załatwiła poranne czynności.Po powrocie do pokoju poszłam do garderoby wybrałam to.Postanowiłam zejść na dół zjadłam śniadanie.Następnie poszłam z Luną.Po powrocie wsypałam Lunię karmę.
* Ana*
Na randce z Andresem było super.
* Fran *
Postanowiłam że zaproszę dzieczyny na piżama party w pieszej kolejności Lu.Poszłam do pokoju Lu ale jej tam nie było zeszłam na dół właśnie jadła.
-Lu co ty na to żeby zrobić piżama party?
- Dobra
-To ty dzwonisz do Naty Violi i Lary
-A ja do Any Cami
-Spoko
*Ludmiła *
Poszłam do swojego pokoju wziemłam telefon do ręki i zadzwoniłam do Lary
-Cześć Lara.
-Cześć
-Nie chciałabyś wpaść na piżama party?
- Tak
- Dobra to do zobaczenia
*Fran *
Właśnie dzwonie do Any
-Cześć Ana
-Hej
-Razem z Lu organizujemy piżama party przyjdziesz?
- Owszem ze przyjdę
*Naty*
Właśnie zadzwonił do mnie telefon
-Cześć Lu
-Powiedz ze przyjdziesz na piżama party
-Przyjdę
*Ludmiła*
Musiałam jeszcze zadzwonić do Violi ale właśnie w tym momencie zadzwonił mi telefon.
*Fede *
- Cześć słoneczko
-Cześć
-Lusiu skarbie zabieram cie do kina
-Fedusiu ale ja dziś umówiłam się z dziewczynami
-Aha
-To może jutro pójdziemy?
- Dobrze
*Ludmiła *
Po skończonej rozmowie z Fede postanowiłam zadzwonić do Violi
-Cześć Violu
-Cześć
-Przyjdziesz na piżama party?
-Tak
* Fran*
-Cześć Cami
-Hejka
-Przyjdziesz na piżama party?
- Owszem ze przyjdę
*Godzina 19.00*
* Naty *
Właśnie siedzimy u Lu
Postanowiłam ze zacznę rozmowę
-Fran jak ci się układa z Diego
-Dobrze a tobie z Maxim
-Aktualnie wróciliśmy do siebie
-Cami jak ci się układa z Brodweym?
-Jak ma na się układać skoro jesteśmy przyjaciółmi
-Zapomniałam
-A co u ciebie Violu i Leona
-Ana a ty Andres jesteście parą
-Nie ale byliśmy na randce
-Wiecie nawet spoko
*Ludmiła *
Wiedziałam że teraz będziemy rozmawiać o mnie i Fede z moich myśli wyrwał mnie głos Any
-Lu a jak tobie i Fede się układa
-Chyba najlepiej z was wszystkich
*Cami*
- Podobno byliście wczoraj na randce opowiadaj.
* Ludmiła *
-Byliśmy na randce w reustaracji potem poszliśmy na plażę oglądaliśmy zachód słońca a potem oglądaliśmy tutaj film wskazałam palcem na telewizor.
Następnie wzięłam poduszkę
-Dziewczyny robimy wojnę na poduszki?
-Tak

Po wojnie na poduszki ktoś wysłał mi esemesa ale   nie  mogłam  znaleźć telefonu.
-Dziewczyny pomożecie mi szukać telefonu?
-Tak
Telefon znalazł się pod krzesłem.Wzięłam telefon do ręki sprawdziłam na wyświetlaczu kto do mnie
-Dziewczyny Fede do mnie napisał
-Co ci napisał?
-Czy świetne się bawimy i wysłał na zdjęcie
-Pokaż!!
-My nie możemy być gorsze
Ana odrazu wzięła telefon i zrobiłam na zdjęcie
Po 15 minutach otrzymałam wiadomość
-Odpisali?
-Tak
I kolejne
Po 20 minutach odesłali oto te zdjęcie
A my wysłałyśmy zdjęcie które ostatnio zrobiliśmy 
Po paru minutach wysłali oto te zdjęcie 
-Myśmy nie miały pomysłu wiec wysłaliśmy oto tą fotkę 
Po 20 sekundach dostaliśmy wiadomość 
-Nie no ale Marco ma fryz.
Postanowiłam wysłać moje ulubione zdjęcie
Po chwili wysłali to

I my wysłałyśmy ostanie zdjęcie 
Po 5 sekundach dostaliśmy ostanie zdjęcie 
Po pokazaniu ostatniego zdjęcia dziewczyną.Podeszłam do Laptopa.Zalogowałam się na Fb.
*Lara*
-Luśka weź wstaw fotki na Fb
-Okej
*Ludmiła*
Postanowiłam dodać najładniejsze fotki
Po wstawieniu wylogowałam się i wyłączyłam kompa.
Jeszcze oglądaliśmy telewizję.
O godzinie 3.00 0 zasnęłyśmy.
* Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Wstałam o godznie 09.00.Poszłam do łazienki załatwiłam poranne   po czym zrobiłam sobie lekki makijaż uczesałam się w koka i założyłam to.A następnie wrociłam do pokoju.
*Lara*
Właśnie do pokoju weszła Lu
- Ludmi pożyczyłabyś jakiś zestaw?
-Tak
Wziełam od Lu zestawy i poszłam do łazienki załatwiłam poranne czynności potem zrobiłam sobie makijaż i zostawiłam rozpuszczone włosy  a następnie założyłam to.
* Ludmiła *
Gdy Lara tylko wyszła z łazienki poszłyśmy na dół zrobiliśmy nam kanapki i herbatę.
* Naty *
Gdy się obudziłam nie było w pokoju Lary i Lu.Wstałam podeszłam do mojej torby wzięłam zestaw i poszłam do łazienki załatwiłam poranne czynności.Zrobiłam średnio mocny  makijaż włosy związałam w kocyka i założyłam to.Po wyjściu z łazienki słyszałam na dole Lare i Lu postanowiłam ze zejdę do nich na dół.Po zejściu zjadłyśmy w trzy śniadanie i czekłyśmy na Viole Ane Fran i Cami.
* Viola *
Gdy wstałam od razu podeszłam do mojej torby z niej wyciągłam zestaw na dziś.Poszłam do łazienki załatwiłam poranne czynności potem zrobiłam sobie makijaż, warkoczyka i założyłam to.Po powrocie do pokoju zobaczyłam ze Ana Fran i Cami juz nie śpią.
* Cami *
Poszłam do łazienki załatwiłam poranne czynności ubrałam to.Włosy zostawiłam rozpuszczone a na nie włożyłam wianek makijaż zrobiłam sobie lekki.
*Fran *
 Gdy Cami wyszła z łazienki ja poszłam założyłam to.Włosy związałam w koka makijaż zrobiłam sobie mocny.
* Ana *
Po Fran poszłam do łazienki ja gdy byłam w łazience założyłam to.Włosy związałam w kocyka na bok.Makijaż zrobiłam lekki.Po czym zeszłam na dół.
Razem z Fran Viola i Cami zjadłyśmy śniadanie.
*Ludmiła *
Gdy Viola Fran Cami i Ana zjadły śniadanie poszłyśmy z Luną.
Po przyprowadzeniu Luny.Poszłyśmy pochodzić bez sensu po mieście wpadłyśmy na Lene i jakiegoś chłopaka.
-Ludmi Fran Cami i Vilu poznajcie Tomasa
*Lara *
Razem z Lu Naty Fran Cami  Viola i Ana chodziliśmy bez sensu po mieście.Po godzinie chodzenia poszłyśmy do domów tylko ja i Naty poszłyśmy do Lu.
-Dziewczyny co nie ze odkąd Viola I Cami pojawiały się to Fran była inna
-Ale w jakim sensie?
-Przyjaźniła się z nami
-Zgadzam się z Larą
*Naty *
-Zakończmy temat o Fran
-Spoko
-Lu słyszałaś coś o swoich rodzicach?
-Nie Ciotka powiedziała mi tylko że mieli wypadek.
- A może twoi rodzice żyją?
- NWM
*Ludmiła *
Właśnie zadzwonił do mnie telefon
- Halo
-Cześć Lusiu
-Cześć
-Obiecałaś ze dzisiaj pójdziemy do kina
-Tak pamiętam
-To do zobaczenia o 18.00
*Rozmowa Lu Naty I Lara*
-Dziewczyny pomożecie mi wybrać strój?
-Dobra
Po wejściu do mojego pokoju
Dziewczyny poszły do garderoby poszukać ubrania a ja czekałam jak wrócą z zestawem.
Po powrocie dziewczyn z zestawem.
Poszłam do łazienki.
Przebrałam się w to.Włosy rozpuściłam i zrobiłam sobie lekki makijaż.
O godzinie 18.00 poszłam z Fede do kina byliśmy na zmierzchu.
* Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Wstałam o godzinie 10.00 poszłam do łazienki załatwiła poranne czynności potem ubrałam to.Makijaż zrobiłam lekki i włosy zostawiłam rozpuszczone.
Zeszłam na dół zjadłam śniadanie po zjedzeniu poszłam z Luną.
Po powrocie do domu dałam jej jeść.
Po czym zadzwoniłam do Lary i Naty.
*W parku*
*Naty *
Szłyśmy parkiem gdy podeszli do nas Maxi Fede i Diego.
*Federico *
Podeszłem do Ludmiły
Przywitałem się z nią i pocałowałem ją namiętnie w usta.
*Ludmiła *
Szliśmy parkiem gdy podeszła do nas jakaś kobieta.
* Lara *
Ta kobieta która do nas podeszła była bardzo podobna do Lu
Zaczęła z nią z rozmawiać.
*Ludmiła *
*Rozmowa Lu I Marii*
-Ludmiła
-Z skąd zna pani moje imię?
-Ludmiła jestem twoją matka
-Moją matka miała wypadek
-Lu twoja Ciotka Esmeralda cię oszukała
-Nie wiem czy mam ci wieżyć
-Lu musisz mi uwierzyć
-Nie mam dowodów ze jesteś moją matka
-Jestem
-To jak jesteś to jak mam na drogie imię?
- Ludmiła Marcelina Alexandra Ferro
-Dobrze a kiedy się urodziłam
-5 lipca 1996
-Ok A jak mają na imię moje siostry
-Lena Vanessa Karina Ferro,Francesca Cleo Laura Ferro i Camila Daria Elena Ferro
- Dobrze
-To wierzysz mi?
-NWM muszę to wszystko przemyśleć
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Rozdział miał pojawić się wczoraj
W rozdziale dowiadujemy się Ze mama Lu żyje
Fran zaczyna się bardziej przyjaźnić się z Vilu Cami.
Pojawia się Lena i Tomas
i imiona Lu Fran Cami i Leny
Pozdro Nicol


niedziela, 19 kwietnia 2015

Rozdział 24

*Ludmiła*
Wracałam razem z Fede do domu oczywiście trzymając się za ręce gdy spotkaliśmy Natę i Maxiego.Ja z Naty poszliśmy do galerii a Fede z Maxim poszli na próbę.
*Andres*
Właśnie czekamy na Maxiego i Fede.Ja przez ten czas oglądałem
My Little Pony.Po obejrzeniu napisałem post na bloga.
*Leon*
Z chłopakami ćwiczymy nową piosenkę.
*Ludmiła* 
Razem z  Naty doszłyśmy do galerii a następie skierowałyśmy sie do naszej ulubionej kawiarenki gdzie spotkałyśmy Fran Larę i jakaś dziewczynę.
-Lu Naty Fran poznajcie moja kuzynkę Ane 
Ja Naty Fran Lara I Ana poszliśmy do naszych ulubionych sklepów.
Ja kupiłam sobie to to to i to.
Fran kupiła sobie to to to i to.
Naty kupiła sobie to to to i to.
Lara kupiła sobie to to to i to.
Ana kupiła sobie to to to i to.
* Kolejny dzień * 
* Ludmiła * 
Wstałam podeszłam do garderoby wybrała to.Zeszłam na dół zjadłam śniadanie.Następnie poszłam z Luną.Po powrocie wsypałam Lunię karmę.
*Parę godzin później * 
* Fran * 
Dziś z dziewczynami i Diego Fede Marco Andresem Leonm i Brodwayem idziemy na imprezę.
Podeszłam do garderoby wybrałam to.
*Ludmiła*
Podeszła  do garderoby wybrałam to
*Naty * 
Nie wiedziałam co ubrać wiedz wybrałam to.
*Lara* 
Podeszłam do szafy wybrała to.
*Ana*
Postanowiłam pójść do pokoju mojej kuzynki 
-Lara masz mi do porżyczenia jakiś zestaw 
-Tak 
Wybrałam to.
*Violetta* 
Razem z Leną i Cami przyjechaliśmy do Rzymu żeby pogodzić się z Lu i Fran.Postanowiłyśmy iść na imprezę ja wybrałam to.Cami wybrała to.Lena wybrała  to.
* Ludmiła * 
Razem z Naty Fran Lara i Aną doszłyśmy w umowie miejsce.
Mam  przeczucie że  przyjechały Lena Viola i Cami.
*Rozmowa Lu i Lary*
-Lu czym się tak denerwujesz?
-Mam przeczucie że przyjechały Lena Viola i Cami.
*Andres* 
Właśnie doszłyśmy z chłopakami w umowie miejsce gdy zobaczyłem dziewczyny i jeszcze jakaś inną której nie znam.
*Lara* 
Specjalne przyprowadziłam Ane żeby Andres nie czuł się samotny.
*Fran* 
Gdy weszliśmy do klubu z dziewczynami zajęliśmy stolik a chłopacy poszli po drinki.
*Diego* 
Postanowiłem zaprosić Fran do tańca.
-Fran zatanczymy?
-Tak
* Lara * 
Dopiero teraz przypomniało mi się ze nie przedstawiłam chłopaką Any 
-Marco Fede Leon Brodway Andres poznajcie Ane.
*Marco* 
-Lara zatanczymy?
-Dobra.
*Violetta * 
Gdy weszliśmy do klubu zobaczyłam Leona Brodwaya Maxiego Naty Fran i Ludmile.Postanowiłam do nich podejść 
-Cześć Wam 
-Viola co ty tu robisz?
- Przyjechałam się z wami pogodzić.
-No dobra przyjmujemy przeprosiny.
*Brodway*
-Cami zatanczymy?
-Owszem 
*Maxi * 
-Natusiu zatanczymy?
-Tak 
*Leon * 
-Violuś zatanczysz?
-Dobrze.
*Federico*
-Lusiu skarbie zatanczymy? 
-Tak 
* Andres *
-Ana zatanczysz?
-Tak 
* Kolejny dzień* 
* Ludmiła * 
Wstałam podeszłam do garderoby postanowiłam dziś wybrać to.
Po przebraniu się postanowiłam pójść zjeść śniadanie.Po zjedzeniu poszłam z Luną.Po powrocie do domu dała jej jeść.
* Parę godzin później * 
* Ana * 
Postanowiłam zadzwonić do dziewczyny i spytać się ich czy nie chcą iść na karaoke
*Rozmowa Lary i Any*
-Lara nie masz ochoty iść na karoke?
-Mogę iść 
*Rozmowa Ludmiły I Any*
-Cześć Lu nie chciała byś iść na Karaoke?
-Idę
*Rozmowa Any i Naty* 
-Naty nie chcesz iść zemna Lu Lara na karoke?
-Chcę iść
*Rozmowa Fran I Any*
-Chcesz iść zemną Lu Lara I Naty na karoke
-Owszem idę
*Rozmowa Any i Violi*
-Chcesz iść zemna Fran Lara Lu I Naty na karoke
-Chcę 
*Rozmowa Any i Cami *
-Nie chciała byś iść zemną Lu Fran Lara Naty i Viola na karoke.
-Idę
*Cami*
 Idę na karoke z dziewczynami i  postanowiłam ubrać to.
* Naty *
Szykuje się na karoke postanowiłam ubrać to.
* Ludmiła * 
Podeszłam do garderoby wybrałam to.
*Ana* 
Postanowiłam ubrać to na karoke.
*Viola*
Wybrałam to.
*Fran*
Dziś z dziewczynami idę na karoke wiec postanowiłam ubrać to.
*Lara * 
Gdy tylko dowiedziałam się ze idziemy na karoke wybrałam to.
* Naty * 
Gdy tylko weszłyśmy do środka zobaczyłam chłopaków.Razem z dziewczynami zajełyśmy jeden ze stolików 
-Violu Fran co wy na to żebyśmy coś zaspiewały?
-Dobra 


*Ana*
Gdy dziewczyny śpiewały podeszli do nas chłopacy.
*Fede*
-Lusiu nie chciałabyś iść zemną jutro na randkę?
-Tak.
Po moje odpowiedzi Fede pocałował mnie.
Po skończonej piosence dziewczyny Brodway Andres i Maxi poszli spiewać

Gdy chłopacy skończyli spiewać 
*Lar*
-Dziewczyny co wy na to żeby zaśpiewać?
-Na dobra 


Po naszej piosence na scenę weszli chłopacy 


*Maxi * 
-Marco Brodwey Andres co wy na to żeby zaśpiewać coś?
-Ok


*Kolejny dzień * 
* Ludmiła * 
Wstałam o godzinie 8.00 poczłapałam do garderoby wybrałam to.Zeszłam na dół zjadłam śniadanie.Następnie poszłam z Luną.Po powrocie wsypałam Lunię karmę.Poszłam Do swojego pokoju zalogowałam się na Fb.I znalazłam parę nowych Fotek:
*Godzina 18.40*
* Ludmiła * 
Postanowiła wybrać to na moją randkę z Fede.
O godzinie 19.00 usłyszałam dzwonek do drzwi zeszłam po schodach podeszłam do drzwi i otworzyłam je.W nich stał Fede z bukietem czerwonych róż.Przed wyjściem włożyłam je do wazonu.Na randkę poszliśmy do restauracji a następnie na plażę.
*Ana* 
Postanowiłam zaprosić na noc dziewczyny 
*Rozmowa Any i Cami*
-Co ty na to żeby zrobić piżama party? 
- Dobra 
* Rozmowa Any I Naty * 
-Robie piżama party przyjdziesz?
-Tak 
*Rozmowa Any i Lary * 
- Lara wpadniesz na piżama party?
- Owszem 
*Rozmowa Any i Violi* 
-Wpadniesz na piżama party?
-Tak 
Nie mogłam dodzwonić się do Lu więc zadzwonię do Fran 
*Rozmowa Any I Fran*
-Fran wpadniesz do mnie  a piżama party?
-Tak
* Ludmiła* 
Doszliśmy do reustaracji.Ja zamówiłam spaghetti i Fede też.Po zjedzeniu poszliśmy się przejść po plaży.
*W domu Any*
*Naty*
-Dziewczyny czemu Lu nie przyszła?
-Jak do niej dzwoniłam to nie odbierała
-Fran weź do niej zadzwoń.
*Fran* 
Dzwonie do Lu i  nie odbiera 
-Nie odbiera 
-A może zadzwonimy do Fede?
-W sumie to nie taki głupi pomysł
*Rozmowa Fran i  Fede*
-Fede nie ma z tobą Lu?
-Jest a coś się stało?
- Nie tylko Ana dzwoniła do niej czy przyjdzie na piżama party 
-Aha przekażę jej 
*Fede*
- Lu Ana do ciebie dzwoniła
-Po co?
-Spytać się czy przyjdziesz na piżama party
-Aha 
*Cami * 
- I co gdzie jest Lu?
-Z Fede 
-Przyjdzie 
-Nie
-Czemu?
-Bo są na randce.
*Ludmiła * 
Z Fede poszliśmy do mnie do domu.
* W pokoju Lu * 
Fede włączy sobie telewizor a ja poszła się przebrać.
Po powrocie do pokoju poszłam do kuchni zrobić popcorn.
Wróciłam do pokoju z miską.Miskę położyłam na szafce obok łóżka.Wtuliłam się w tors Fedeusia.Po czym zasnęłam
*Fran*
Zrobiliśmy  wojnę na poduszki potem plotkowałyśmy jadliśmy słodycze oglądaliśmy romanse.O godzinie 3.00 zasnęłyśmy.
*Kolejny dzień * 
*  Ludmiła * 
Wstałam popatrzyłam na słodko śpiącego Fedusia po czym poszłam do garderoby wybrałam  to.
Gdy wrocilam do pokoju zobaczyłam ze Fede nie spi.
Razem z Fedusiem zeszliśmy na dół zjedliśmy śniadanie.
Po czym wyszliśmy z Luną.
*Fran*
Wstałam podeszłam do mojej torby wzięłam to.A następnie poszłam do łazienki i załatwiłam poranne czynności.
* Lara * 
Wstałam podeszłam do swojego pokoju.Przebrałam się w to.
A następnie wrociłam do pokoju mojej kuzynki.
Gdy weszłam do niego każde z nich była już ubrana.
Naty miała na sobie to.
Viola miała na sobie to.
Cami miała na sobie to.
Ana miała na sobie to.
Wszystkie zeszłyśmy na dół zjadłyśmy śniadanie.Po zjedzeniu poszliśmy do domu Lu.
* Fede*
Po powrocie z Luną.Razem z Lusią oglądaliśmy telewizję.
* Andres * 
Muszę wziąść się w garść i zaprosić Ane na randkę.
Wziełem telefon do ręki wybrałem telefon do Any 
* Rozmowa Andresa i Any*
-Cześć Ana 
-Cześć 
-Wiem ze znamy się dosyć krótko ale pójdziesz zemną na randkę? 
- Tak 
-To może być o 19.00
-Tak 
* Godzina 18.40*
*Ana * 
Postanowiłam wybrać to na randkę z Andresem.
*Andres * 
Na randkę z Aną poszłem do restauracji i do kina 
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Hejka naklejka
Rozdział miał pojawić się we wtorek ale pojawił się dziś  
Już nie długo pojawi się nowa para
Adrana ( Połączenie Andresa z Ana)
I kolejna nowa postać 
Pozdro Nicol 

sobota, 18 kwietnia 2015

Rozdział 23

*Ludmiła*
Minęły dwa tygodnie od być z Felipe.Szłam sobie parkiem gdy zobaczyłam Felipe dającego kwiaty  Naty.Nawet mnie nie żałoważyli.Postanowiłam ze podejde do nich.
- Naty czemu ty mi to robisz?
-Ludmiła o co ci chodzi?
-Otóż ze Felipe jest moim chłopakiem i on powinien mi dawać kwiaty a nie tobie.
-Felipe tylko się pytał czy ci się spodobają.
Nie wytrzymałam postanowiłam skończyć te rozmowę.
*Federico*
Właśnie szłem sobie ulicą gdy zobaczyłem Ludmi była wkurzona a zarazem smutna.
*Kilka godzin później*
*Felipe*
Postanowiłem zadzwonić do Naty.
-Cześć
-Cześć Felipe
-Możemy się spotkać w parku tam gdzie wcześniej?
-Tak
*Park*
* Naty *
-Cześć co się stało?
-Chciałem Ci powiedzieć ze się w tobie zakochałem
Nie minęło nawet parę minut a Felipe mnie pocałował.
Po paru minutach
-Felipe nie możemy być razem przecież jesteś chłopakiem Lu
- Ale przecież mogę z nią zerwać
-Nie wiem nie chcę stracić przyjaciółki poraz drugi
-No ale jej nie stracisz
-Stracę i to przez ciebie
Po skończeniu rozmowy z Felipe.Postanowiłam pójść do Ludmi.
Pod domem Lu.
Podeszłam do drzwi  zadzwoniłam  do drzwi po sekundzie drzwi się otworzyły w nich stała Ciotka Lu
-Dzień dobry czy jest może Lu
- Tak wejdź.
Doszłam w stronę schodów weszłam na piętro podeszła do drzwi na następnie zapukałam do nich po minucie usłyszałam proszę
-Cześć Lu
-Cześć
-Możemy poromawiać?
- Tak
-Nie chce żebyś obraziła ale muszę ci to powiedzieć
-No mów
-Felipe chce z tobą zerwać
-Co ale dlaczego!
-Powiedział ze się we mnie zakochał
-Na ciebie się nie obrazę ale z nim muszę zerwać.
*Ludmiła*
Postanowiłam zadzwonić do Felipe.
-Cześć
-Cześć Lusiu
- Możemy się spotkać w parku?
-Tak

* 20 minut później*
-Felipe musimy zerwać
-Co dlaczego?
-Naty mi powiedziała ze chciałeś zemną zerwać.
Gdy tylko mu to powiedziałam postanowiłam wrócić do domu.
Weszłam do pokoju wzięłam do ręki gitarę
Po skończonej piosence usłyszałam pukanie do drzwi
-Proszę
Do pokoju weszły Fran Lara Naty
-Co ty na to żeby zrobić piżama party?
-Dobra
*Godzina 19.00*
* Ludmiła *
Właśnie siedzę z Fran Lara i Naty w moim pokoju.
-Ludmiła Naty  może coś na  zaśpiewacie
-Ok
Po skończonej piosence zaspiewała Fran 


Lara postanowiła tez zaśpiewać 


Po skończonych piosenkach plotkowałyśmy,biłyśmy sie poduszkami,rozmawialiśmy o chłopakach i oglądamyśmy telewizje 
*Kolejny dzień * 
* Fran*
Wstałam o godzinie 09.00 poszłam do swojego pokoju
Wybrałam to.
Po powrocie do pokoju Lu zobaczyłam ze dziewczyny juz wstały
Lu była ubrana  w to.
Lara była ubrana  w to.
Naty była ubrana w to.
Zeszłyśmy na dół zjadłyśmy śniadanie.Po zjedzeniu wyszliśmy z Luną.
*Ludmila*
Idąc parkiem zobaczyłam Roxy całującą się z jakimś chłopakiem ale to nie był Fede.Szłyśmy dalej i zobaczyłam Federico idącego w naszą stronę.
*Rozmowa między Lu I Fede* 
-Ludmiła możemy porozmawiać?
- Tak 
-Chciałby żebyś do siebie wrócili
Chciałam coś powiedzieć ale nie udało mi się bo Fede namiętnie mnie pocałował.
*Po 5 minutach*
-Ludmiła to chcesz być dalej moją dziewczyną?
-Tak 
* Naty * 
Właśnie wracałam do domu gdy spotkałam Maxiego 
- Naty porozmawiamy?
-Na dobra
-Naty my musimy do siebie wrócić 
-Zgadzam się z tobą 

- --- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Hejka naklejka
Rozdział miał pojawić się wczoraj
Jej Fedemila powraca
I Naxi również
W tym rozdziale jak śpiewa Ludmiła i Naty to wyobraźcię sobie ze jest to w domu Ludmiły I  nie ma tam Violi Cami Pablo Maxiego Leona Diego Marco I Andersa to są tam Fran I Lara
W części gdzie śpiewa Fran to jest tam tylko Lu Naty i Lara
W cześć gdzie śpiewa Lara To jest tam tylko Lu Naty I Fran

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Rozdział 22

Rozdział Dedykuję Misi Ferro     ♡
--- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
*Ludmiła *
Od zerwania z Federico minął tydzień.Czy chce popełnić samobójstwo?Raczej nie.Czy czuje się źle?Nie.Na każde pytanie odpowiadam Nie.
*Fausta*
-Roxy słyszałaś że Fede zerwał z Ludmiła?
-Nie skąd się o tym dowiedziałaś
-Słyszałam rozmowę Fede z Diego
-Czyli jest łatwiej niż myślałam
*Maxi*
Właśnie z Diego i Fede idziemy do resto.Gdy z oddali zobaczyłem Marco a z nim dwie dziewczyny.
*Marco*
Razem z Matyldą i Gery podeszliśmy do Maxiego Fede i Diego
-Maxi poznaj moją kuzynkę Matyldę
-Cześć jestem Maxi
-To Gery Marco wskazał na dziewczynę obok 
*Matylda*
Razem z Maxim poszliśmy do studia On beat.
-Maxi podoba podobno lubisz śpiewać.
- Tak
-A może coś zaśpiewamy?
-Dobra a znasz We are one
-Tak

*Po skończonej piosence*
-Matylda pięknie śpiewasz
-Dziękuję ale ty lepiej
*Ludmiła *
Idąc korytarzem przez Studio On Beat zobaczyłam Naty która jest smutna.
- Naty co się stało?
-Maxi cały czas spędza z Matyldą.
-Kto to taki?
-Wiesz kto to Maxi
-Mi chodzi o Matyldę
-Kuzynka Marco
-Poznałaś ją?
-Nie ale słyszałam jak Marco przedstawiał ją Maxiemu
*Naty*
Idąc z Ludmiła do resto wpadłyśmy na Marottiego
-Ludmiła musisz kogoś poznać
-Kogo takiego?
W pewnej chwili do Marottiego podszedł  się jakiś chłopak.
-Cześć Felipe jestem 
-Miło mi cię poznać odezwały się na raz Naty i Lu.
* Lara*
Ja i Fran czekamy jakieś półgodziny na Lu I Naty.
W końcu raczyły się zjawić.
-Co tak długo?
-Miałyśmy dwie sprawy do załatwienia.
-Jakie?
-Jedna Maxi cały czas spotyka się z Matyldą a druga Marotti  przedstawił na mega przystojnego Hiszpana.
*Federico*
Właśnie idę do Maxiego ma mi kogoś przedstawić.
*W domu Maxiego*
-Fede poznaj moich kumpli z Argentyny.
-Cześć Jestem Leon 
-Ja jestem Adwokat Miłości 
-Andres nie wydurniaj się 
-Jestem Brodway.
*Maxi*
Razem z Fede Andresem Leonem i Brodwayem złożyliśmy zespół pierszą piosenką którą napisaliśmy to Mi vidas atra.


*Ludmiła* 
Wracając z resto wpadłam na Felipe
*Rozmowa między Lu i Felipe*
-Cześć 
-Cześć co u ciebie?
-Dobrze 
-Wiem ze znamy się za krótko ale pójdziesz zemną na randkę?
-Tak 
-To może być o 20.00
-Tak 
* W domu Lu*
* Ludmiła* 
Wpadłam do pokoju weszłam do garderoby wybrała to.
Po ubraniu zestawy uczesałam się a następnie zrobiłam sobie makijaż.
O godzinie 20.00 usłyszałam dzwonek do drzwi zeszłam na dół
Po otworzeniu ich zobaczyłam Felipe z bukietem białych róż.
Na randkę poszliśmy do restauracji.
*Kolejny dzień * 
* Ludmiła * 
Wstałam o godzinie 09.00.
Podeszłam do garderoby wybrała to.Zeszłam na dół wyszłam z Luną.Po powrocie wsypałam Lunię karmę. 
Później zjadłam śniadanie.
Razem z Fran Lara i Naty wybraliśmy się do resto.
Gdy weszliśmy do środka zobaczyłam Fede całującego się z Roxy.
Po jakimś czasie poszłam się przejść szłam parkiem gdy spotkałam Felipe.
-Co się stało Lu?
-Nic takiego
Minęło 5 minut a ja nawet nie zauważyłam że Felipe mnie pocałował.
- Ludmiła bo ja się w tobie zakochałem 
Nie wiedziałam co mam powiedzieć 
-Czy chcesz zostać moja dziewczyną? 
-Tak 
* Fede*
-Roxy chcesz być moją dziewczyną
-Tak 
*Maxi *
Postanowiłem pójść do Naty.
-Cześć Naty 
- Cześć 
-Naty musimy zerwać nasz związek nie ma przyszłości
Po powiedzeniu tego co miałem powiedzieć poszedłem do Matyldy
-Matylda wiem ze znamy się dość krótko ale nie chciała byś zostać moja dziewczyną?
-Tak zgadzam się 
- -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 
Rozdział  22 
Tak jak widać są nowe pary 
Fedeoxy (Połączenie Roxy i Fede)
Felipemiła (Połączenie Felipe i Lu)
Maxiatylda (Połącznie Maxiego i Matyldy)

piątek, 10 kwietnia 2015

Rozdział 21

*Francesca *
Wygranełam Federico co o nim myślę.I z Naty wróciliśmy do domu.Po powrocie poszliśmy do pokoju Lu.
*W pokoju  Lu*
*Naty *
-Dziewczyny co wy na to żeby pójść na zakupy?
- Dobra
*W galerii handlowej*
*Lara *
Weszłyśmy do dwóch sklepów.
Ja wybrałam to to i to.
Ludmi wybrała to to i to.
Fran wybrała to to i to.
Naty wybrała to to i to.
*Fran*
Po zakupach poszliśmy do naszej ulubionej kawiarenki trochę plotkowałyśmy
-Dziewczyny co wy na to żeby pójść na imprezę?
-Dobra
*W domu Lu*
* W pokoju Fran*
O godzinie 19.00 zaczęłam się szykować wybrałam to.
Po przebraniu się postanowiłam pójść do pokoju Lu.
*Ludmiła*
Wybierając zestaw na imprezę zdecydowałam się na to.
Po przebraniu usłyszałam pukanie
-Proszę
-Cześć Lu gotowa juz jest?
-Tak
W tym samym czasie zadzwonił do mnie Fede
-Kto to?
-Fede
-Odbierz i włącz na głośno mówiący
-Dobra
*W domu Naty*
*Naty*
Na imprezę postanowiłam założyć to.
*Federico *
-Cześć Lusiu
-Cześć
-Możemy poromawiać?
-Teraz akurat nie mam czasu
-A porozmawiamy jutro?
-Tak
*W domu Lary*
*Lara *
Na imprezę postanowiłam założyć dzisiaj kupiony zestaw czyli to.
*Federico *
Razem z Maxim Diego i Marco wybraliśmy się na imprezę.
Gdy weszliśmy do klubu z Maxim poszliśmy zająć stolik
a Diego z Marco poszli po drinki.
Gdy tak siedzieliśmy zobaczyłem podobną postacie do Ludmiły Fran Lary I Naty.
Od razu podeszłem do Ludmiły
-Ludmiła? - Spytałem
- Tak - powiedziała odwracając się
-Ludmiła to jest takie ważne od naszej rozmowy? - Zapytałem
-Ale co ważniejsze - Szepneła
-Spotkanie się z przyjaciółkami? - Spytałem
-Może - Oznajmiła
-Ludmiła ta rozmowa nie ma sensu porozmawiamy jutro - rzekłem
*Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Wstałam o godzinie 10.00.Podeszłam do garderoby wybrałam to.
Zeszłam na dół zjadłam śniadanie.Po skończeniu włożyła talerz do zmywarki.O godzinie 11.30 przyszedł do mnie Fede.
-Ludmiła porozmawiamy?
-Dobra
-Chciałem cie przeprosić
-Coś jeszcze?
-Wiem odkąd pojawiła się Mercedes nie układa się za dobrze w naszym związku ...........
-Czy ty chcesz zemną zerwać?
-Nie oto chodziło
-To o co Federico byliśmy razem 4 lata a teraz chcesz zemną zerwać
-Chodziło oto żeby odpocząć do siebie
-Czyli zemną zrywasz?
-Tak
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jestem okrutna w najbliższych Rozdziałach nie będzie Fedemili
Dziękuję za 1001 Wyświetleń
Rozdział 22 pojawi się w piątek 17.04.2015
Pozdro Nicol

wtorek, 7 kwietnia 2015

Rozdział 20

*Ludmiła*
Dopiero po 15 minutach nas zobaczyli.Zobaczyłam mojego Fedusia który razem z Diego idą w naszą stronę z jakimiś dwoma dziewczynami.Dobra nie mówie ze jestem zazdrosna czy coś prawda jest taka że  jestem zadrosna.Pierw Mercedes teraz ona.Z moich  myśli wyrwał mnie głos Fedusia.
-Lusia poznaj Roxy chłopak wskazał na dziewczynę z różowymi włosami
Nastepnie wrócił się do Roxy
-Roxy poznaj moją dziewczynę Ludmiłę
* Francesca*
-Fran poznaj Fauste Diego wskazał na dziewczynę z zafarbowanymi końcówkami włosów.
Diego zwrócił się następnie do Fausty
-Fausta poznaj moją dziewczynę Fran
*Roxy*
Muszę pozbyć się jakoś tej blondyny jak jej tam było a Ludmiła.
*Ludmiła*
Zaraz nie wytrzymam pierw poznaje zemną Mercedes potem Roxy.Chciała muszę dowiedzieć się kim są dla Fedusia.
*Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Wstałam o godzinie 09.42.Podeszłam do garderoby wybrała to.Zeszłam na dół zjadłam śniadanie a następnie wyszłam z Luną.Po powrocie do domu zobaczyłam ze przyszła Naty z Larą.
-Cześć powiedziała
-Cześć Odpowiedziała Brunetka
- Musicie mi pomóc oznajmiłam
-W czym ?Spytała moja siostra
-Dowiedzieć kom są Mercedes i Roxy dla Fede rzekłam
-Okej odpowiedziały wszystkie naraz
-Więc kogo śledzimy jako pierszą osobę? Spytała brunetka
-Mercedes odpowiedziałam
*Mercedes*
Idę właśnie na spotkanie z Federico na którym go po całuje.
*Ludmiła*
Doszłyśmy za Mercedes do parku szłyśmy dalej za nią i co zobaczyliśmy Federico.Z tego co widziałam Mercedes zbliżała się do Fede i go pocałowała  a jego rekcja stoi i nic.Do moich oczu napływały łzy.
Pobiegłam do domu następnie weszłam po schodach do pokoju zamkłam za sobą drzwi i powoli zsunełam się na podłogę.

*Francesca*
Ludmiła pobiegła do domu.A ja jako jej siostra muszę mu wygarnąć.
-Lara ty biegnij do mnie do domu a ty Naty stój tu rzekłam
Podeszłam do Mercedes i Federico
- Federico ty idioto rzekłam
-Co? Spytał
-Ludmiła widziała cię z nią powiedziałam wskazując na Mercedes
-Co zobaczyła? Spytał
-Nie udawaj idioty sam dobrze wiesz Odpowiedziałam
-Nie wiem oznajmił
-Widziała zero twojej reakcji jak ona cię pocałowała powiedziałam wskazując na Mercedes
*W tym samym czasie *
* Ludmiła *
Siedziałam przy drzwiach chyba 2 godziny gdy usłyszałam odbiegające z dołu pukanie do drzwi.Zeszłam na  dół podeszłam do drzwi następnie nacisłam na klapkę i otworzyłam drzwi.
-Cześć Lu Powiedziała brunetka
-Cześć odpowiedziałam
Wpusciłam do środka Lare.
Po czym zamknęłam za nią drzwi
-Gdzie Fran I Naty?  Spytałam
-Fran wygrania Federico co o nim myśli a Naty stóji i przygląda się jak Fran mu wygrania odpowiedziała
-Acha odpowiedziałam
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
ROZDZIAŁ 20
TAM TAM TAM ROZWALAM FEDEMILE PO RAZ DRUGI
BĘDZIE JESZCZE TRZECI

Pozdro Nicol

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

One shot Fedemila - CIĄŻA NIE Z TYM Z KIM CHCIAŁAM

Łapcie mój one shot na konkurs na tym blogu Klik klik.
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
*Ludmiła *
Właśnie dowiedziałam się że jestem w ciąży. Tylko nie jestem pewna z kim.Ale napewno z Fede lub Leonem.Nie z Leonem napewno nie to inna bajka.Własnie nie przedstawiłam się jestem Ludmiła Ferro mam 21 lat.
*Violetta *
Postanowiłam zaprosić Lu Fran Cami Naty.
Parę godzin później
- Lu opowiadaj co u ciebie powiedziały wszystkie naraz
-Jestem w ciąży odpowiedziała Blondynka
- Gratulacje a kto jest ojcem? Spytała Rudowłosa
- Federico lub...... powiedziałam nie dokańczając zdania
-No mów odpowiedziała Brunetka
-Ojcem dziecka może być Federico lub Leon oznajmiłam na jednym tchu
*Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Zebrała się na odwagę żeby powiedzieć Federico ze jestem w ciąży.
*Federico *
Usłyszałem dzwonek do drzwi otworzyłem drzwi
-Cześć Lusiu powiedziałem a następnie
pocałowałem ją w policzek.
-Cześć odpowiedziała Lu
Wpusciłem Ludmiłę do środka
-Fede muszę ci coś ważnego powiedzieć powiedziała
-Mów odpowiedziałem
-Bo ja jestem w ciąży oznajmiła
- Jej będę ojcem
-Fede nie ciesz się za wcześnie bo może okazać się że ojcem jest Leon rzekła
-Co ale jak to? Spytałem
-Stało się to kiedy zerwaliśmy
*Leon*
Dostałem esemesa od Ludmiły
Chciała się spotkać.
Doszłem do jej domu zadzwoniłem do drzwi po 5 minutach wpuściła mnie do środka.
-Leon jestem w ciąży powiedziała
-Tak gratuluję odpowiedziałem
-Leon ty nic nie rozumiesz
-Ale co w tym rozumieć oznajmiłem
-Bo ty prawdo podobnie jesteś ojcem tego dziecka
*Rok później*
* Ludmiła *
Urodziła zdrowa córeczkę.Ojcem dziecka okazał się być Leon ale i tak go nie kocham.A wracając do dziecka nazwała ją Mercedes.Leon co miesiąc płaci mi alimenty.
*Naty *
Kiedy wyjechałam na wakacje na Malediwy poznałam tam Maxiego od razu się w nim zakochałam po 2 latach zostaliśmy małżeństwem.
*Maxi*
Po paru miesiącach dowiedziałem się ze będę ojcem.
*Brodwey*
Jestem z Cami od roku ale postanowiliśmy zerwać z powodu naszych częstych kłótni.
*Diego*
W związku z Fran jestem ponad trzy lata i w końcu jej się oświatczylem.
Bohaterowie tej historii są szczęśliwi każde z nich znalazło kogoś z kim mogą żyć długo i szczęśliwe ale nie które historie są smutne.
~Ludmiła  i Federico ~
Są szczęśliwym małżeństwem Federico kocha Mercedes jak własną córkę.Po dwóch latach Ludmiła zaszła ponownie w ciążę . Urodziła synka nadali mu na imię Ruggero.Federico postanowił spełnić życzenie jego żony postanowił się kupić domek we Włochesz a następnie w nim zamieszkać.
~Leon i Viola ~
Są parą nie planują jeszcze małżeństwa i dzieci ale w przyszłości tak.
~Naty i Maxi~
Po 2 latach zostali małżeństwem planują trójkę dzieci.I wyjechali do Anglii
~Cami i  Brodway ~
W ich związku się nie układa cały czas się kłócą.
~Diego I Fran ~
Diego postanowił zaręczyć się z Fran.Nastepnym ich celem jest ślub i dzieci.
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto mój one shot 
a co do rozdziału 
rozdział pojawi się jutro lub w środę 
Pozdro Nicol 

Rozdział 19

Rozdział dedykuję Misi Ferro
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
*Marco*
Idąc ulicą zobaczył Dove.
*Dove *
Od razy kiedy Dove zobaczyła   Marco podbiegłam do niego.
-Marco powiedziała Dove żucając mu się na szyję
-Cześć Dove powiedział Marco
- Co u ciebie? Spytała Dove
-Nic ciekawego odpowiedział Marco
*Ludmiła *
Leżałam na łóżku u oglądam telewizję w pewnym momencie zadzwonił do mnie telefon.
-Cześć Lusiu powiedział Fede
- Cześć odpowiedziała Lu
- Nie chciała byś iść na randkę? Spytał Fede
- Tak odpowiedziała Lu
- To wpadnę po ciebie o 19.00 Powiedział Fede
- Dobra pa odpowiedziała Lu
Ludmiła po rozliczeniu się odłożyła telefon na szafkę.
*Fran*
Postanowiła wybrać się do pokoju siostry.
-Cześć Lu powiedziała Fran
- Cześć pomożesz mi powiedziała Lu
- W czym? Spytała Fran
-Musisz mi pomóc wybrać ciuchy na randkę powiedziała Luśka
-Dobra odpowiedziała Fran
*Ludmiła *
Minęły dwie godziny a jeszcze nic nie znalazłm.
-Lu a może to Fran pokazała niebieską sukienkę
-Może być odpowiedziała Lu
Razem z Fran wybrałam to.
Postanowiłam przygotować się na randkę.
Pierw zrobiłam makijaż następnie ułożyłam włosy pomalowałam paznokcie i ubrałam się.
Usłyszałam dzwonek do drzwi.
Otworzyła drzwi a tam zobaczyłam Federico z bukietem czerwonych róż.
*Kolejny dzień *
* Ludmiła *
Wstałam o godzinie 10.00.Podeszłam do garderoby wybrałam
to.Zeszłam na dół zjadłam śniadanie.Następnie poszłam z Luną.Po powrocie nakarmiłam Lunę.
*Lara *
Razem z Naty postanowiliśmy pójść do Fran i  Ludmiły.
Zadzwoniłam do drzwi po pięciu minutach otworzyła nam Ludmiła.
-Hej powiedziały Lara i Nata
- Hej powiedziała Lu  wpuszczając do środka Lare i Naty.
*Naty*
- Co wy  a to żeby pójść do resto zaproponowała Naty.
- Dobra odpowiedziały Luśka Fran i Lara
*Ludmiła *
Gdy szłyśmy do resto zobaczyłam Mercedes i Dove.Ciekawie co tu robią.
*Naty*
Gdy weszłyśmy od razu zaczęło się w jakim smaku koktajl
Ja wybrałam truskawkowy
Ludmi wybrałam malinowy
Fran jagody
a Lara bananowy.
*Ludmiła*
Usiadłyśmy do jednego ze stolików gdy w pewnym momencie zobaczyłam Federico Maxiego Diego i Marco nie byli sami były z nimi dwie dziewczyny.Jedna kręciła się w okół Fedeusia.A druga w okół Diego.
-Fran powiedziałam
-Co?
-Popatrz tam na lewo odpowiedziałam
Już razem z Fran chciałyśmy do nich podejść ale powstrzymały nas Lara i Naty.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Tam tam tam oto i jest rozdział 19


środa, 1 kwietnia 2015

Rozdział 18

*Lara*
Gdy weszłyśmy zobaczyłam Marco rozmowiającego  z jakąś dziewczyna.
*Marco*
O Lara przyszła.Podeszłem razem z Dove do Lary.
-Dove poznaj moją dziewczynę Lare powiedział Marco
 -Cześć miło mi cię poznać powiedziała Dove
-Lara poznaj Dove moja przyjaciółkę powiedział Marco

*Ludmiła*
Rozmawiałam z Fran kiedy podeszła do nas Lara.
-Lara co  ci ? Spytała Fran
-Widzicie tamtą blondynkę Lara wzkazała Dove
-No odpowiedziały Luśka I Fran
-To przyjaciółka Marco powiedziała Lara
- Ty myślisz ze między nią a Marco coś jest? Spytała Fran
- Chyba tak odpowiedziała Lara
*Naty *
Ciekawie co u Lu może do niej zadzwonię.
*Rozmowa Lu i Naty *
-Hej Lu powiedziała Naty
- Hej odpowiedziała Lu
- Co u ciebie? Spytała Naty
- Dobrze a byś nie chciała  iść zemna Fran i Larą na zakupy oznajmiła  Lu
-Tak odpowiedziała Naty
- To o 15.00 pa powiedziała Lu
*W galerii*
Dziewczyny weszły do paru sklepów
Lu kupiła to  to to i to.
Fran kupiła sobie to to to i to.
Naty kupiła to to to i to.
Lara kupiła sobie to to to i to.
*Ludmiła * 
Za niosłam torby do hotelu.Szłam sobie razem z Fran Lara i  Naty  gdy z oddali zobaczyłam Federico z jakąś dziewczyną.
*Federico*
Rozmawiałem z Mechi gdy zobaczyłem Lusie.
*Ludmiła * 
- Cześć Fedusiu powiedziała Lu 
- Cześć Lusiu chcę ci przedstawić Mercedes powiedział Fede 
-Hej miło mi cię poznać jestem Mercedes ale może do mnie mówić Mechi powiedziała Mercedes.
-Hej jestem Ludmiła ale mów na mnie Ludmi powiedziała Lu.
*Kilka dni później *
Ludmiła Fede Fran Diego Lara Marco oraz Naty i Maxi wracają do Włoch.
*Lara * 
-Lu czy Marco nie widzi ze ta cała Dove jest w nim zakochana powiedziała Lara 
-A skąd mam to wiedzieć mnie przemuje ta cała Mercedes powiedziała Lu
-Jaka Mercedes?  Spytały Fran Lara i Naty 
-Jest znajamą Fedeusia powiedziała Lu 
*Dove*
-Mechi to nie całkiem głupi pomysł powiedziała Dove 
-No to kiedy lecimy do Włoch? Spytała Mechi 
-Może za tydzień? Spytała Dove 
- Dobra Odpowiedziała Mechi 
*Ludmiła * 
Lu poszła z Luną na spacer po spacerze nasypała jej karmę.Po tej czynności zjadła kolacje.Wykonała wszystkie wieczorne czynności I poszła spać.
*Kolejny dzień*
Lu wstała podeszła do garderoby wybrała to.Ludmiła zeszła na dól zjadła śniadanie następnie wyszła z Luną. 
Po powrocie do domu blondynka nakarmiła Lunę i nalała wodę do drugiej miski.
*Tydzień późnej*
Do Włoch przyleciała Mercedes i Dove.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto rozdział 18
W tym rozdziale mało Fedemily
Nowe postacie
Pozdro Nicol