niedziela, 29 marca 2015

Rozdział 17

Lu razem z Fran Lara I Naty.
Poszły do domu Naty
Fede z Diego Marco I Maxim poszli do Maxiego.
W domu Naty
Dziewczyny poszły do pokoju Naty.
Po wejściu do pokoju Naty wzięła karton ze zdjęciami* wszystkie zaczęły je oglądać.
Gdy dziewczyny skończyły oglądać zdjęcia.
- Lu na ile przyjechaliscie?? Spytała Naty
- Na tydzień a co powiedziała Lu
- Nie nic Po prostu będę tęsknić powiedziała Naty
- Ja też odpowiedziała Lu
-Co wy na to żeby zrobić nowe pamiątkowe zdjęcia? Spytała Lara
- Dobra odpowiedziały Luśka Fran I Naty
Zdjęcia wyszły takie:
Lu Fran I Lara wróciły do hotelu
Kolejny dzień Lu wstała Wykonała poranne czynności potem wybrała To.Lara wstała załatwiła poranne czynności potem  wybrała to.Fran wstała załatwiła poranne czynności potem wybrała To.W trójkę poszły zjeść śniadanie.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto rozdział 17
Jak widać zmieniłam nazwę bloga.Blog wcześniej nazywał się Od Wrogów do miłości a teraz Fedemila ♡.
Pamiętacie w drugim sezonie DJ?
Dj obchodzi jutro urodziny.
Feliz Cumpleaños Gerardo.
I ostania wiadomość Obsada Violetty jest w Łodzi jak wiecie grają dzisiaj dwa kocerty jedne o 14.00 i 19.00.Obsada fioletowego serialu wystąpi jeszcze w Krakowie i Warszawie szkoda ze nie we Wrocławiu.
Dziś pojawi się jeszcze rozdział 18.
Pozdro Nicol 

poniedziałek, 23 marca 2015

Rozdział 16

Lu razem z Fede szukają Fran w lesie.
Diego razem z Marco szukają Lary w mieście.
W lesie
Lu Szłam razem z Fede gdy ktoś zakrył mi oczy I usta a na koniec walną w głowę.
W obuszczonej fabryce
Lu Obudziłam się w fabryce przywiązana do słupa
rozejrzałam się do O koła zobaczyłam Fran I Lare
-Lara Fran powiedziała Lu
- Lu powiedz nam za nas szukają  powiedziały Fran I Lara
-Tak szukają nas
W pewnym momencie do Lu zadzwonił telefon
Lu jakimś cudem udało wyciągnąć jej telefon spojrzała na wyświetlacz
-Lu kto? Spytała Fran
- Fede opowiedziała Luśka
- Odbierz powiedziała Lara
Lu odebrała telefon i powiedziała Fede gdzie się znajduje.
Po dwóch godzinach
Lu usłyszała czyjeś kroki i drzwi się otworzyły
Ludmi zobaczyła dwóch nie znajomych facetów zanim wpadli do pomieszczenia Fede Diego Marco i policjanci
Jeden z facetów podeszedł do Lu I przystawił jej pistolet do głowy a następnie powiedział
-Niech żaden z was się  nie rusza bo będzie po blondynie powiedział jeden z facetów
Jeden z policjantów krzyknął
-Żuć broń
Facet nie żucił broni
Policjant strzeli w faceta który stał koło Lu
policjanci zatrzymali tych dwóch facetów i ich wspólniczki Tini i Cande.
Federico od razu podbiegł do LuśkI
odwiązał szur i razem z Lu wrócili do domu.
Fran została żeby zaznać zeznania.
Federico przez parę tygodni nie opuszczł Ludmiły
W domu Lu
-Lu kocham Cię powiedział Fede
- Ja ciebie tez odpowiedziała

Do domu wróciła Fran
- O jak słodko powiedziała Fran
Francesca nie mogła się powstrzymać i zrobiła im zdjęcie
W szóstkę oglądali telewizję.
2 lata późnej
Lu Fran Lara Fede Diego I Marco jadą na wakacje do Argentyny.
Francesca zapomniała o gwalcie.
Lu I Fede idą przez miasto trzymając się za ręce,Fran I Diego tez trzymają się za ręce
To co Lu Fede Fran I Diego zobaczyli to trzymający się za ręce Lara i Marco
Gdy tak szli podeszła do nich Naxi
-Cześć Lu powiedziała Naty
- Z elitą nie gadam odpowiedziała Lu
-Lu juz nie jestem w elicie i Maxi tez odpowiedziała Naty
-I co z tego? Spytała Ludmiła
-Chcę się z tobą przyjaźnić
Lu spojrzała na Fran która kiwneła głową na tak
-Dobra zgadzam się powiedziała Lu
-Ej a zamną się nie przywitacie powiedziała Fran
- Cześć Fran powiedziała Naty
-Wy się jeszcze nie znacie Federico poznaj Naty i Maxiego powiedziała Lu
Lu przedstawiły swoich nowych przyjaciół i chłopaka
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Taki krótki rozdział 16
Mało fedemily
Od rozdziału 17 zaczyna się dopiero ich historia
Pozdro Nicol

Rozdział 15

Lara poszła do domu.Lu i Fran zjadły kolację.
W pokoju Lu 
Lu poszła do łazienki załatwiła wieczorne czynności.Po powrocie poszła spać.
Kolejny dzień Lu wstała o godznie 08.00 
Wykonała poranne czynności potem podeszła do garderoby wybrała taki zestaw 
Luśka zeszła na dół tam spokała Fran była ubrana w ten zestaw 
Dziewczyny zjadły śniadanie a następnie poszły do szkoły.
Po szkole
Lu i Lara planowały przyjęcie urodzinowe dla Fran które odbędzie się w piątek.
-Lu kogo zapraszamy? Spytała Lara
-Diego,ciebie,mnie,Fede,Marco i chyba tyle powiedziała Lu
-A tych waszych znajomych z Argentyny? Spytała Lara
-Nie oznajmiła  Lu
-Dobra odpowiedziała Lara
-Co robicie? Spytał Diego
- Planujemy urodziny Fran oznajmiła dumnie Lara
-My też chcemy powiedział Marco
-Bym zapomniała wam powiedzieć jesteście zaproszeni na jej urodziny powiedziała Lara
-Kto przyjedzie na jej urodziny? Spytał Fede
-Ja,Lara,Fede,Diego,Marco odpowiedziała Lu
-A kiedy? Spytał Marco
-W piątek o godzinie 19.00 odpowiedziała Lu
Czwartek
Lu,Lara,Fede,Diego,Marco kupują prezenty dla Fran.
Tort urodzinowy został upieczony przez Ciotkę Ludmi.
Piątek godzina 16.00
W domu Lu
Fede Marco I Diego dmuchają balony.
Lara wiesza napis:
Wszystkiego najlepszego z okazji 15 urodzin.
Lu,Lara,Fede,Diego i Marco wieszają balony.
Godzina 17.00
Lu i Lara przesypuja chipsy do misek.
Marco układa picie.
Fede  z Diego ustawiają tort urodzinowy.
Godzina 18.00
Chłopacy poszli do domu po prezenty dla Fran
Lara została u Lu
W pokoju Lu
Lu I Lara podeszły do garderoby
-Lara jaki chcesz ubranie?Spytała Ludmiła
- To odpowiedziała Lara
Zestaw Lary
Zestaw Lu
Godzina 19.00
Lu zgasła światło.
Gdy do domu weszła Fran wszyscy wyszli ze swoich kryjówki krzycząc:
Niespodzianka
Każdy dał swój prezent Fran
O godzinie 22.00
Wszyscy goście rozeszli się do domów.
Kolejny dzień Lu wstała o godznie 09.00
Wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
W pokoju Fran
Fran podeszła od garderoby wybrała taki zestaw
zestaw Fran
Francesca zeszła na dól zjadła śniadanie.
Następnie poszła się przejść szła i szła nie wiedziała dokładnie gdzie się znajduje.
Fran poczuła jak ktoś zagrywa jej usta a następnie walną ją w głowę.
A na dodatek Fran nie wzięła telefonu.
W domu Lu
Lu usłyszała dzwonek do dzwi poszła je otwórzyc
- Hej Kochana powiedziała Lara
- Hej odpowiedziała Lu
Lu wpuściła Lare do domu
Po 15 minutach znów zadzwonił dzwonek
Lu wstała podeszła do drzwi Otworzyła je
a następnie wpuściła do środka Fede Diego i Marco
-Lu Fran jeszcze śpi? Spytała Lara
- NWM odpowiedziała Lu
Lu poszła do pokoju Fran ale jej tam nie było
-Nie ma jej powiedziała Lu z chodząc po schodach
Każde z nich dzwoniło  do Fran po dziesięć razy
Fran
Obudziłam się chyba w piwnicy lub opuszczonej fabryce
Słyszę czyjeś kroki
-Widzę ze się obudziłaś powiedział Nieznajomy
-Kim jesteś i czego chcesz powiedziała Fran
W domu Lu
W pokoju Lu
Fede leży na łóżku Lu
Luśka i Lara siedzą na podłodze
Diego i Marco siedzą na krzesłach
Lu poszła po raz drugi do pokoju Fran nie było jej dalej ale znalazła jej telefon.
Wzięła jej telefon do ręki i poszła do swojego pokoju
-Już nie dzwoncie do Fran bo zostawiła telefon
W opuszczonej fabryce
Nie znajomy wyszedł z pomieszczenia słyszała do pewnego czasu jego kroki
W innym pomieszczeniu
- Pierw zajmiemy się Francesca a następnie jej chłopakiem   Diego powiedział Nieznajomy
-A następnie tą brunetką jak jej tam było a... Larą powiedziała Cande
-Tym chłopakiem co stoi koło niej powiedziała Tini
-A na końcu tą blodyną i jej chłopakiem powiedział Nieznajomy
-Jeszcze raz nam powtórz plan powiedziała Tini
-Kiedy tylko zaczną sami szukać czarnowłosej porywamy brunetkę późnej blondyne powiedział Nieznajomy nr 2
W domu Lu
W myślach Lu
Fran nie ma już od dwóch godzin
-Musimy iść na policję powiedział Diego
-Tak chodźmy powiedział Fede
Lu Lara Fede Marco i  Diego poszli na policje
-Dzień dobry powiedziała Ludmiła
- Dzień dobry odpowiedziała policjantka
-Chcieliśmy zgłosić zaginięcie powiedziała Lu
-Jak osoba zaginiona ma na imię i nazwisko? Spytała policjantka
-Francesca Ferro odpowiedziała Lu
-Od ilu nie ma zaginionej? Spytała Policjantka
-Od trzech godzin odpowiedziała Lu
- Przepraszam ale nie mogę przyjąć zgłoszenia ponieważ musi upłynąć 24 godziny od zginięcia powiedziała Policjantka
Lu Lara Fede Diego i Marco wrócili do domu
-Może poszukamy jej na własną rękę powiedziała Lara
- To nie taki głupi pomysł powiedział Marco
Lu Lara Fede Diego Marco wybrali się na poszukiwania
-Więc tak ja idę z Lu poszukać w lesie Lara pójdzie z Marco poszukać w mieście a Diego ty pójdziesz sam poszukać w jej ulubionych miejscach
W opuszczonej fabryce
Do Pomieszczenia weszła Tini z taca
-To dla ciebie powiedziała Tini
Na tacy znajdowała się szklanka z wodą i ze schła bułka.
Francesca dopiero teraz wauważyła ze jest przywiązana do słupa
W mieście
Marco nie zauważył ze Lara zginęła
Lara poczułam jak ktoś zakrył mi oczy i walną czymś w głowę
W opuszczonej fabryce
Lara Obudziłam się w opuszczonej fabryce rozejrzałam się do koła co zobaczyłam Fran chciałam wstać i podejść do niej ale nie udało mi się zawołam ze jestem przywiązana do słupa
Lara próbowałam nie zasnąć ale nie udało mi się
Fran
Słyszę czyjeś kroki
Podniosłam wzrok zobaczyłam jakiegoś faceta zbliżał się do mnie podniósł mnie z podłogi i zaczął mnie gwałcić
Francesca zaczeła się wyrywać krzyczeć ale za to dostała z liścia w policzek.
Kolejny dzień
Lu wstała podeszła do garderoby wybrała taki zestaw
zestaw Lu
W opuszczonej fabryce
-W końcu się obudziłaś się powiedział Nieznajomy
-Co ty ode mnie chcesz krzyknęła Lara
Facet podszedł do niej i dał jej z liścia w policzek
W domu Lu
Lu usłyszała dzwonek do dzwi poszła je otwórzyc
Wpuściła Fede Diego I Marco
-Nie było z wami Lary? Spytała Ludmiła
- Nie ona tez zginęła odpowiedział Marco
Lu zjadła śniadanie i razem z Fede Diego I Marco poszli szukać Lary i Fran
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto rozdział 15 ten jest dłuższy od poprzedniego dziś pojawi się jeszcze jeden
Pozdro Nicol 

sobota, 21 marca 2015

Rozdział 14

W Barcelonie nic ciekawego się nie stało.
Pod koniec długiego weekendu Lu Lara i Fran wracają do domu.
Lara Lu i Fran są juz na Lotnisku w Barcelonie.Dziewczyny przeszły odprawę następnie poszły do samolotu.
Po jakimś czasie do leciały do Rzymu.
Lu I Fran wróciły do domu.Lara wróciła do swojego.
Kolejny dzień Lu wstała o godznie 09.00. Wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
zeszła na dól zjadła śniadanie.
Włączyła telewizję akurat leciał serial szkoła Lu obejrzeła cały odcinek.Lu wyłączyła telewizję poszła z Luną na spacer po spacerze nasypała jej karmę.Razem z Fran wybrały się do biblioteki.Po powrocie poszły do spożywczego następnie same zrobiły obiad.Do Lu przyszedł Fede który zaprosił ją na randkę Lu wybrała taki zestaw
Zestaw Lu na randkę
Kolejny dzień.
Dziś skończył się długi tydzień
Lu wstała o 7.00 wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
Lu zjadła śniadanie razem z Fran wyszły do szkoły.
W szkole nic ciekawego się nie działo.
Po szkole Lu Fran i Lara poszły do KFC.Następnie wyszły z Luną.Po powrocie Lu wsypała Lunie karmę do miski  i nalała wodę do drugiej  miski.
Potem śpiewały na karaoke domowym.
Grały na kompie.Odrobiły lekcje plotkowały oglądały telewizję.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Przepraszam ze rozdział dobiero dzisiaj i na dodatek taki krótki
rozdział miła się pojawić w czwartek ale się nie pojawił ponieważ zwariowany dzien
miała tylko trzy lekcje potem w czasie lekcji byłm w kinie jeszcze później byłam na dworze i pomysłam ze będzie w piątek ale nie ponieważ miała jedna lekcje która trwała 10 minut po dziesięciu minutach poszliśmy do szatni się przebrać wyszliśmy ze szkoły poszli my na przystanek kolo górę słowiańskich ( jak ktoś mieszka we Wrocku to wie gdzie to jest ) pojechaliśmy na pergole tam Biegaliśmy potem wracaliśmy na piechotę po drodze poszliśmy do maka do domu wrocilam około 13.15 siedziała w domu godzinę lub dwie potem wyszłam na dwór po powrocie do domu zjadłam obiad poszłam z mamą na zakupy i przez cały dzień bolała mnie noga potem poszłam z now do sklepu a rozdział taki krótki ponieważ mam gorączkę kaszel i katar i nie mam sił pisać i na dodatek wczoraj zjadłam trzy lody
i chyba nie jadę w poniedziałek do szkoły


Dziś urodziny ma Tini 

piątek, 13 marca 2015

Rozdział 13

We Włoszech nastał dłuższy weekend
Lu Fran i Lara mają zamiar pojechać do Barcelony.
W domu Lu
- Ciociu wujku możemy pojechać do Barcelony? Spytały Fran i Lu
-Tak możecie powiedziali Ciocia i Wujek
Lu Fran poszły się spakować.
Na następny dzień
miały lot do Barcelony.
Lu Fran I Lara przeszły odprawę potem poszły do samolotu.
Gdy do leciały pojechały do hotelu zameldowały się a następnie poszły do apartamentu w którym będą mieszkać.
-Dziewczyny co wy na to żeby pójść zwiedzać miasto? Spytała Fran
-Dobry pomysł odpowiedziała Lara
- Czekajcie wezmę tylko aparat powiedziała Lu
Zwiedzając miasto dziewczyny robiły sobie zdjęcia
Fran Lara i Lu wróciły do apartamentu 
Gdy weszły do niego zadzwonił do Lu telefon 
-Halo powiedziała Lu 
- Cześć Lusiu powiedział Fede 
- Cześć Fedusiu Odpowiedziała Lu 
- Dasz się wyciągnąć na randkę? Spytał Fede 
- Nie mogę nie ma mnie w domu powiedziała Lu 
- Gdy wrócisz? Spytał Fede 
- Pod koniec weekendu powiedziała Lu 
- To gdzie ty jesteś? Spytał Fede 
- W Barcelonie odpowiedziała Lu 
- Aha ale jak wrócisz to idziesz zemną na randkę powiedział Fede 
- Dobrze Fedusiu odpowiedziała Lu 
- Do zobaczenia Lusiu powiedział Fede 
- Do zobaczenia Odpowiedziała Lu 
Lu Fran I Lara zeszły do reustaracji zjadły obiad potem poszły na plażę.
Kolejny dzień 
Lu wstała poszła do łazienki załatwiła poranne czynności potem podeszła do szafy wybrała taki zestaw 
Gdy Fran wstała poszła do łazienki załatwiła poranne czynności potem podeszła do szafy wybrała taki zestaw 
Lara wstała poszła do łazienki załatwiła poranne czynności potem podeszła do szafy wybrała taki zestaw Zestaw dla Lary
W trójkę zeszły na śniadanie po nim poszły na plażę  
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto rozdział 13
Pozdro Nicol