Lara poszła do domu.Lu i Fran zjadły kolację.
Lu poszła do łazienki załatwiła wieczorne czynności.Po powrocie poszła spać.
Dziewczyny zjadły śniadanie a następnie poszły do szkoły.
Po szkole
Lu i Lara planowały przyjęcie urodzinowe dla Fran które odbędzie się w piątek.
-Lu kogo zapraszamy? Spytała Lara
-Diego,ciebie,mnie,Fede,Marco i chyba tyle powiedziała Lu
-A tych waszych znajomych z Argentyny? Spytała Lara
-Nie oznajmiła Lu
-Dobra odpowiedziała Lara
-Co robicie? Spytał Diego
- Planujemy urodziny Fran oznajmiła dumnie Lara
-My też chcemy powiedział Marco
-Bym zapomniała wam powiedzieć jesteście zaproszeni na jej urodziny powiedziała Lara
-Kto przyjedzie na jej urodziny? Spytał Fede
-Ja,Lara,Fede,Diego,Marco odpowiedziała Lu
-A kiedy? Spytał Marco
-W piątek o godzinie 19.00 odpowiedziała Lu
Czwartek
Lu,Lara,Fede,Diego,Marco kupują prezenty dla Fran.
Tort urodzinowy został upieczony przez Ciotkę Ludmi.
Piątek godzina 16.00
W domu Lu
Fede Marco I Diego dmuchają balony.
Lara wiesza napis:
Wszystkiego najlepszego z okazji 15 urodzin.
Lu,Lara,Fede,Diego i Marco wieszają balony.
Godzina 17.00
Lu i Lara przesypuja chipsy do misek.
Marco układa picie.
Fede z Diego ustawiają tort urodzinowy.
Godzina 18.00
Chłopacy poszli do domu po prezenty dla Fran
Lara została u Lu
W pokoju Lu
Lu I Lara podeszły do garderoby
-Lara jaki chcesz ubranie?Spytała Ludmiła
- To odpowiedziała Lara
Zestaw Lary
Zestaw Lu
Godzina 19.00
Lu zgasła światło.
Gdy do domu weszła Fran wszyscy wyszli ze swoich kryjówki krzycząc:
Niespodzianka
Każdy dał swój prezent Fran
O godzinie 22.00
Wszyscy goście rozeszli się do domów.
Kolejny dzień Lu wstała o godznie 09.00
Wybrała taki zestaw
Zestaw Lu
W pokoju Fran
Fran podeszła od garderoby wybrała taki zestaw
zestaw Fran
Francesca zeszła na dól zjadła śniadanie.
Następnie poszła się przejść szła i szła nie wiedziała dokładnie gdzie się znajduje.
Fran poczuła jak ktoś zagrywa jej usta a następnie walną ją w głowę.
A na dodatek Fran nie wzięła telefonu.
W domu Lu
Lu usłyszała dzwonek do dzwi poszła je otwórzyc
- Hej Kochana powiedziała Lara
- Hej odpowiedziała Lu
Lu wpuściła Lare do domu
Po 15 minutach znów zadzwonił dzwonek
Lu wstała podeszła do drzwi Otworzyła je
a następnie wpuściła do środka Fede Diego i Marco
-Lu Fran jeszcze śpi? Spytała Lara
- NWM odpowiedziała Lu
Lu poszła do pokoju Fran ale jej tam nie było
-Nie ma jej powiedziała Lu z chodząc po schodach
Każde z nich dzwoniło do Fran po dziesięć razy
Fran
Obudziłam się chyba w piwnicy lub opuszczonej fabryce
Słyszę czyjeś kroki
-Widzę ze się obudziłaś powiedział Nieznajomy
-Kim jesteś i czego chcesz powiedziała Fran
W domu Lu
W pokoju Lu
Fede leży na łóżku Lu
Luśka i Lara siedzą na podłodze
Diego i Marco siedzą na krzesłach
Lu poszła po raz drugi do pokoju Fran nie było jej dalej ale znalazła jej telefon.
Wzięła jej telefon do ręki i poszła do swojego pokoju
-Już nie dzwoncie do Fran bo zostawiła telefon
W opuszczonej fabryce
Nie znajomy wyszedł z pomieszczenia słyszała do pewnego czasu jego kroki
W innym pomieszczeniu
- Pierw zajmiemy się Francesca a następnie jej chłopakiem Diego powiedział Nieznajomy
-A następnie tą brunetką jak jej tam było a... Larą powiedziała Cande
-Tym chłopakiem co stoi koło niej powiedziała Tini
-A na końcu tą blodyną i jej chłopakiem powiedział Nieznajomy
-Jeszcze raz nam powtórz plan powiedziała Tini
-Kiedy tylko zaczną sami szukać czarnowłosej porywamy brunetkę późnej blondyne powiedział Nieznajomy nr 2
W domu Lu
W myślach Lu
Fran nie ma już od dwóch godzin
-Musimy iść na policję powiedział Diego
-Tak chodźmy powiedział Fede
Lu Lara Fede Marco i Diego poszli na policje
-Dzień dobry powiedziała Ludmiła
- Dzień dobry odpowiedziała policjantka
-Chcieliśmy zgłosić zaginięcie powiedziała Lu
-Jak osoba zaginiona ma na imię i nazwisko? Spytała policjantka
-Francesca Ferro odpowiedziała Lu
-Od ilu nie ma zaginionej? Spytała Policjantka
-Od trzech godzin odpowiedziała Lu
- Przepraszam ale nie mogę przyjąć zgłoszenia ponieważ musi upłynąć 24 godziny od zginięcia powiedziała Policjantka
Lu Lara Fede Diego i Marco wrócili do domu
-Może poszukamy jej na własną rękę powiedziała Lara
- To nie taki głupi pomysł powiedział Marco
Lu Lara Fede Diego Marco wybrali się na poszukiwania
-Więc tak ja idę z Lu poszukać w lesie Lara pójdzie z Marco poszukać w mieście a Diego ty pójdziesz sam poszukać w jej ulubionych miejscach
W opuszczonej fabryce
Do Pomieszczenia weszła Tini z taca
-To dla ciebie powiedziała Tini
Na tacy znajdowała się szklanka z wodą i ze schła bułka.
Francesca dopiero teraz wauważyła ze jest przywiązana do słupa
W mieście
Marco nie zauważył ze Lara zginęła
Lara poczułam jak ktoś zakrył mi oczy i walną czymś w głowę
W opuszczonej fabryce
Lara Obudziłam się w opuszczonej fabryce rozejrzałam się do koła co zobaczyłam Fran chciałam wstać i podejść do niej ale nie udało mi się zawołam ze jestem przywiązana do słupa
Lara próbowałam nie zasnąć ale nie udało mi się
Fran
Słyszę czyjeś kroki
Podniosłam wzrok zobaczyłam jakiegoś faceta zbliżał się do mnie podniósł mnie z podłogi i zaczął mnie gwałcić
Francesca zaczeła się wyrywać krzyczeć ale za to dostała z liścia w policzek.
Kolejny dzień
Lu wstała podeszła do garderoby wybrała taki zestaw
zestaw Lu
W opuszczonej fabryce
-W końcu się obudziłaś się powiedział Nieznajomy
-Co ty ode mnie chcesz krzyknęła Lara
Facet podszedł do niej i dał jej z liścia w policzek
W domu Lu
Lu usłyszała dzwonek do dzwi poszła je otwórzyc
Wpuściła Fede Diego I Marco
-Nie było z wami Lary? Spytała Ludmiła
- Nie ona tez zginęła odpowiedział Marco
Lu zjadła śniadanie i razem z Fede Diego I Marco poszli szukać Lary i Fran
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Oto rozdział 15 ten jest dłuższy od poprzedniego dziś pojawi się jeszcze jeden
Pozdro Nicol